Zmiany ...są potrzebne, rozwijające, dodają energii, są też niepokojące bo przecież tak ceniona stabilizacja daje nam poczucie bezpieczeństwa. Taka właśnie zmiana dawno oczekiwana, chociaż i trochę z niepokojem właśnie nadeszła. Czuję się z nią świetnie, więc coś mi mówi, że to jest krok w dobrym kierunku.
Za to mniej czasu miałam dla biżuterii, trochę też dlatego bo przecież trzeba było świętować zmiany co też cały weekend razem z Magdą i Just-In robiłyśmy.
Były nocne kobiet rozmowy, zwiedzałyśmy Wrocław tropem małych krasnali, piłyśmy dużo wina oraz upiekłyśmy pyszne ciasto czekoladowe. Było intensywnie szlachetnie - gorzko czekoladowe, lekko wilgotne w kolorze przepięknego głębokiego brązu z błyszczącą i czekoladową ( a jak! ) polewą. Zjedzone na ciepło z kremowo- waniliowymi lodami i sosem truskawkowym gorącym... Oto ono:
Zjedzone po dlugim intensywnym spacerze na którym Magda robiła fotki krasnalom, oto jeden z nich :
Zrobiłam przez ten czas skromnych sztuk parę, ale ładne za to :)
Disco
kryształki sprzedane
Honey
kryształ cena 8zł
Goldie
sprzedane
Rita
Bali II
sprzedane
Rene
cena 8zł
Turkusy
cena 10zł
Miłego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz